Derpieński przesadziła? W obronie Schreiber stanął Czarnecki

Caroline Derpieński i Marianna Schreiber Źródło: Instagram / Caroline Derpieński, Marianna Schreiber Choć związek Przemysława Czarneckiego z Marianną Schreiber przeszedł do historii, prywatne animozje odeszły w zapomnienie, kiedy przyszła pora na obronę ex-partnerki po ostrym wpisie Caroline Derpieński. Wszystko zaczęło się, kiedy Marianna Schreiber zdecydowała się w niewybrednych słowach skomentować związek Caroline Derpieński z o wiele starszym od niej mężczyzną. Komentarz Schreiber spowodował ostrą relację ze strony Derpieński. Swój wpis Derpieński zamieściła w relacji na Instagramie. „Marianna Schreiber – nie masz za grosz empatii i kultury co widać po tym jak: ośmieszasz i niszczysz życie i dzieciństwo swojej córce, a do tego bijesz się za pieniądze w patol**icznych klatkach freak fight’owych” – czytamy w nim. Dalej jest tylko ostrzej. „Ośmieszałaś męża, który już nie wytrzymał i postanowił pójść do innej” – pisze Derpieński. I kawałek dalej: „A co do uwłaczania mojemu partnerowi na tle wieku to jest twój kompleks, bo twój mąż wziął młodszą oraz zazdrościsz, że starsi faceci mogą mieć młodą, świeżą z czystą kartą przyszłą żonę i matkę”. Na wpis Derpieński zareagować zdecydował się Przemysław Czarnecki. Mężczyzna przez ostatnie kilka miesięcy był w związku ze Schreiber, jednak na początku lutego poinformowała ona w mediach społecznościowych, że para się rozstała. „Kim ty w ogóle emocjonalna niemoto jesteś, żeby komentować czyjekolwiek relacje damsko-męskie, skoro twoim szczytem było zostać utrzymanką chłopa, który mógłby być twoim dziadkiem” – napisał Czarnecki. I dalej. „To mówi samo za siebie. Także, zamiast wystawiać komukolwiek świadectwo moralności i normalności, zajmij się może swoim wizerunkiem i swoim związkiem” – czytamy. „Bo jak na razie jedyną osobą, która odczuwa w swej relacji dyskomfort i wstyd jesteś ty, skoro wstydzisz się, nie tylko publicznie pokazywać się ze swoim partnerem, ale wręcz używać jego imienia, nazywając Krzysztofa Dżekiem” – zaatakował były partner Scheriber. Na tym jednak wpis Czarneckiego się nie skończył. „Zaś co do samej Marianny Schreiber to napiszę tylko tyle, że dla jednych strata, dla innych zysk – i w tej drugiej kategorii bynajmniej nie chodzi mi o osobę jej męża” – czytamy. „A to, że wyśmiewasz inną kobietę za to, że ktoś ją zostawił… poprzez wywiad w gazecie, świadczy tylko o tym, że najwidoczniej wyznajesz podobny system wartości jak jej mąż. I nie jest to komplement” – napisał Czarnecki.Derpieński ostro w kierunku Schreiber
Czarnecki w obronie byłej partnerki
We wpisie pojawił się wątek Łukasza Schreibera