17 March, 2025

Skandal przy granicy polsko-białoruskiej? SG odpiera zarzuty

Skandal przy granicy polsko-białoruskiej? SG odpiera zarzuty

Skandal przy granicy polsko-białoruskiej? SG odpiera zarzuty

Patrol SG przy granicy polsko-białoruskiej Źródło: X / Straż Graniczna Straż Graniczna odpowiedziała na zarzuty dotyczące pushbacków przy granicy polsko-białoruskiej. Przy okazji przytoczono alarmujące dane.

Aktywistka Małgorzata Rycharska zamieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym nie szczędziła gorzkich słów pod adresem Straży Granicznej. Twierdzi, że funkcjonariusze zawrócili na Białoruś kobietę w siódmym miesiącu ciąży, która miała poprosić o ochronę w Polsce na przejściu granicznym w Terespolu.

SG odpowiada na zarzuty aktywistki

– Wszelkie wykonywane czynności realizowane są na podstawie i w granicach obowiązujących przepisów, z poszanowaniem godności osobistej podróżnego. Nikt nie jest wypychany. Osoby, które nie spełniają warunków uprawniających je do wjazdu do Polski, są zawracane – stwierdził w rozmowie z WP kpt. SG Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Odpowiadając na zarzuty aktywistów przedstawiciel służb podkreślił, że strażnicy weryfikują też celu wjazdu i pobytu cudzoziemca w Polsce. – Mówili, że oczekują azylu, ale dopytywani o cel podróży tłumaczyli, że tak naprawdę jadą do Niemiec, np. do brata. Tymczasem podczas trwania procedury azylowej osoby obowiązuje zakaz opuszczania terytorium Polski – tłumaczył.

Coraz więcej wniosków o azyl w Polsce

Podobnych relacji aktywistów – o migrantach z krajów afrykańskich, którzy proszą o ochronę w Polsce, jest więcej. Z informacji przekazanych portalowi WP przez Nadbużański Oddział Straży Granicznej wynika, że od początku 2025 roku a drogowym przejściu w Terespolu przyjęto już 256 wniosków od cudzoziemców.

W tej grupie znaleźli się m.in obywatele Iraku, Syrii, Erytrei, Tadżykistanu, Sudanu, Gwinei, Etiopii, Burundi, ale również i Rosji. Jeśli tempo składania wniosków utrzyma się na takim samym poziomie, do końca roku ich liczba przekroczy 1200. Będzie to ogromny wzrost w porównaniu do roku ubiegłego, kiedy to przyjęto wnioski o ochronę od 594 migrantów.

MSWiA zastosuje ograniczenie prawa azylowego?

Do sprawy odniosło się także MSWiA. Resort zapewnił, że „na bieżąco monitoruje sytuację na wszystkich granicach kraju”. Na pytanie, czy Terespol stanie się tym miejscem, gdzie po raz pierwszy zastosowanie znajdą przepisy ustawy o czasowym ograniczeniu prawa do azylu, ministerstwo podkreśliło, że „przesłanką do wprowadzenia ograniczeń nie jest zwiększenie liczby wniosków, ale ryzyko destabilizacji państwa na skutek zaistnienia instrumentalizacji migracji”.

Podobne artykuły