Co musi zrobić Polska, by otrzymać środki z KPO? Vera Jourova odpowiada
Komisja Europejska co roku publikuje raport o stanie praworządności w państwach członkowskich. W tym roku po raz kolejny wskazała na wyzwania związane z tą kwestią w Polsce.
Rozdział dotyczący naszego kraju liczy prawie 30 stron i skupia się na problemach w sądownictwie, wolności mediów, zwalczaniu korupcji i temacie określonym jako „kontrola równowagi”. Autorzy dokumentu podkreślają, że „utrzymują się poważne obawy” odnośnie niezależności polskiego sądownictwa. Wspomniano przy tym na wymogi TSUE, dotyczące m.in. dyscyplinowania sędziów w naszym kraju.
Komisja zwraca uwagę na system dyscyplinarny i funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego oraz na zgodność wyroków Trybunału Konstytucyjnego z prawem unijnym. Kwestie sądownictwa są zaś kluczowe z punktu widzenia wypłat unijnych funduszy z Krajowego Planu Odbudowy.
Kiedy środki z KPO dla Polski?
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova udzieliła wywiadu Polsat News. Zwróciła uwagę, że kluczem do odblokowania środków z KPO będzie ustawa o Sądzie Najwyższym. Jej głównym założeniem jest przeniesienie sprawy dyscyplinarnych sędziów do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
– Prawo, które jest teraz na stole i jest w Trybunale Konstytucyjnym, jest absolutnie kluczem do kontynuowania prac nad uwolnieniem środków z Krajowego Planu Odbudowy dla Polski, więc czekamy na decyzję – podkreśliła.
Reporter Polsat News zauważył, że według części polityków w Polsce nawet akceptacja ustawy w TK nie wystarczy, a KE znajdzie powody do blokowania środków. – To spekulacje i zła ocena sytuacji. Bardzo jasno powiedzieliśmy, że to prawo może być tym, które odblokuje środki i nic mi nie wiadomo, żeby były jakieś nowe żądania przygotowywane w Komisji Europejskiej – odparła Vera Jourova.
Czytaj też:
KE ma „poważne obawy” w związku z Polską. Jest raport ws. praworządnościCzytaj też:
Co z ustawą o Sądzie Najwyższym i środkami z KPO? Pierwszy taki sygnał z Brukseli