Cios USA w Rosję. Donald Trump kontynuuje politykę Joe Bidena

Donald Trump Źródło: PAP/EPA / Chris Kleponis USA przedłużają stan wyjątkowy w Ukrainie. Taki ruch oznacza, że sankcje na Rosję będą obowiązywać przez kolejny rok. Donald Trump podjął w tej kwestii taką samą decyzję, jak jego poprzednik Joe Biden. Biały Dom w czwartek 27 lutego 2025 r. ogłosił przedłużenie stanu wyjątkowego w Ukrainie, co automatycznie przedłuża sankcje nałożone na Rosję. W oświadczeniu podkreślono, że sankcje pozostają w mocy ze względu na „nadzwyczajne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej USA”, jakie stanowią działania i polityka rosyjskich władz wobec Ukrainy. W tym kontekście wspomniano również o „próbie aneksji Krymu i użyciu siły w Ukrainie”. Według Białego Domu to, co robi Kreml, w dalszym ciągu podważa demokratyczne procesy i instytucje w Ukrainie, a także zagraża jej pokojowi, bezpieczeństwu, stabilności, suwerenności i integralności terytorialnej. Sankcje na Rosję zostały po raz pierwszy nałożona właśnie w 2014 r. przez Baracka Obamę, po próbie aneksji Krymu. Następnie były rozszerzane za pomocą kilku rozporządzeń wykonawczych w 2018 i 2022 r. Obecnie przedłużenie stanu wyjątkowego w Ukrainie oznacza, że sankcje pozostaną w mocy co najmniej do marca 2026 r. W komunikacie zaznaczono również, że restrykcje obejmą także ograniczenia gospodarcze wobec osób fizycznych, firm i sektorów rosyjskiej gospodarki, a także środki finansowe mające na celu osłabienie zdolności Moskwy do prowadzenia wojny w Ukrainie. Donald Trump tym ruchem zdecydował się kontynuować politykę swojego poprzednika Joe Bidena w tej kwestii, który także przedłużał sankcje rok temu. Aktualny prezydenta USA podkreślił, że zniesienie restrykcji wobec Rosji nie wchodzi obecnie w grę, ale nie wykluczył takiej możliwości w przyszłości. Sekretarz skarbu USA Scott Bessent mówił niedawno, że Stany Zjednoczone mogą warunkować decyzję ws. ograniczeń w zależności od gotowości Rosji do negocjacji.USA przedłużają stan wyjątkowy w Ukrainie. Sankcje na Rosję będą obowiązywać przez kolejny rok