Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Turysta ukarany przez SG
Funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Braniewie zauważyli, że na pas drogi granicznej wszedł mężczyzna. Urządzenia monitorujące granicę państwową zarejestrowały ciekawskiego turystę w rejonie Zalewu Wiślanego.
Jak się okazało podczas kontroli, był to obywatel Niemiec, który przebywa w Polsce na urlopie. 53-latek tłumaczył funkcjonariuszom SG, że chciał koniecznie zobaczyć, jak wygląda granica polsko-rosyjska. Te wyjaśnienia nie przekonały pograniczników. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 100 złotych.
Nawet trzy lata pozbawienia wolności
Straż Graniczna przypomina, że za przekroczenie granicy w miejscach do tego niewyznaczonych grożą konsekwencje karne. Takie zachowania, w zależności od okoliczności, są uznawane za przestępstwa lub wykroczenia, zagrożone karą grzywny do 500 złotych lub karą pozbawienia wolności do trzech lat.
„Apelujemy o zwracanie uwagi na tablice informacyjne i oznaczenia granicy państwa w czasie turystycznych wycieczek. Tym razem do przekroczenia granicy wbrew przepisom nie doszło, ale pamiętajmy, że za wejście na pas drogi granicznej również grozi mandat karny w wysokości do 500 złotych lub karą pozbawienia wolności do trzech lat”. – podkreślają funkcjonariusze Straży Granicznej.
Czytaj też:
Sytuacja na granicy Polski i Białorusi. Nowy komunikat Straży GranicznejCzytaj też:
Straż Graniczna ma nowych, czworonożnych funkcjonariuszy. Niedługo rozpoczną służbę