26 September, 2023

Chcą życia wolnego od ucisku Putina. Stworzyli „zachodni” batalion

Chcą życia wolnego od ucisku Putina. Stworzyli „zachodni” batalion

Białoruski pułk im. Konstantego Kalinowskiego, ochotnicza jednostka sformowana po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, zamieścił w swoich mediach społecznościowych nagranie z ogłoszeniem. Poinformowano w nim o stworzeniu nowego „zachodniego” batalionu. W jego skład wchodzą już oficerowie z krajów NATO, którzy mają doświadczenie bojowe w Iraku i Afganistanie.

Białoruska jednostka Sił Zbrojnych Ukrainy zaprasza w swoje szeregi obcokrajowców z doświadczeniem służby w armii zawodowej. Na razie do pułku dołączyli żołnierze z USA, Kanady, Portugalii, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Mołdawii, Rumunii czy Ukrainy. Na razie do jednostki nie dołączyli Polacy.

Stworzyli ochotniczą jednostkę po inwazji Rosji na Ukrainę. Szukają osób z doświadczeniem w armii

Aby dołączyć do jednostki, należy ukończyć co najmniej jedną służbę wojskową w profesjonalnym wojsku (najlepiej NATO lub standardy typu NATO), być sprawnym fizycznie i psychicznie, mieć dobrą opinię prawną i moralną oraz nie mieć powiązań z żadnymi prorosyjskimi lub nienawistnymi grupami albo ideologiami. Po wypełnieniu formularza z kandydatem kontaktuje się specjalista, który przeprowadza dalszą część.

Po pomyślnym przejściu procesu zainteresowany dostaje instrukcje, jak dostać się do Ukrainy. Pułk czasem rekrutuje osoby na stanowiska niezwiązane z walką, np. mechaników czy personel medyczny. W większości jednostkę tworzą jednak żołnierze ukraińskiego aparatu wojskowego i wywiadowczego. Jak sami podkreślają, nie mają żadnych powiązań z innym krajem.

Ich celem jest uwolnić się od rosyjskich tyranów. Nowa misja pułku im. Kalinowskiego

„Nie jesteśmy organizacją polityczną i nie mamy nadrzędnych poglądów politycznych innych niż prawo narodów ukraińskiego i białoruskiego do życia wolnego od ucisku Władimira Putina i niezliczonych innych rosyjskich i sowieckich tyranów” – podkreślili.

Czytaj też:
„Wprost z Ukrainy”: Rozmawiam z żołnierzami, są załamani tym, jak prowadzona jest polityka ich kraju
Czytaj też:
Nieoczekiwane wystąpienie Zełenskiego. „Stopniowo usuwamy emocje z tego tematu”

Podobne artykuły