Ceny leków w górę. PiS doprowadziło do dramatu
Nadchodzi czas zbierania ziół i modlitw o cudowne ozdrowienie? Polacy będą musieli radzić sobie z chorobami na nietypowe sposoby, bo w 2022 roku ceny leków drastycznie pójdą w górę. Lista leków refundowanych została okrojona przez rząd, a Polaków nie będzie stać na specjalistyczne medykamenty. PiS doprowadzi do dramatu w aptekach, który będzie kosztował życie wielu obywateli?Dlaczego czeka nas podwyżka cen leków? Powodem jest potworna inflacja oraz ogólny spadek siły nabywczej konsumentów, który wynika m.in. z mniejszej liczby zdiagnozowanych chorych. Koncerny farmaceutyczne muszą podnieść ceny, ponieważ od początku pandemii, ludzie kupują mniej leków. Wszyscy skupiają się na koronawirusie, zapominając o innych chorobach. Marcin Piskorski, prezes zarządu Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET dodatkowo zwrócił uwagę, że co czwarty co czwarty pacjent z grupy seniorów, rodzin wielodzietnych, przewlekle chorych nie realizuje w pełni recepty.
Kto zapłacą za leki refundowane? Producenci mówią DOŚĆ
Czy czeka nas wiosnę skokowy wzrost cen leków? Lista leków refundowanych znowu została okrojona, więc pacjenci zapłacą za specjalistyczne leki pełną cenę. Przedstawiciel koncernu farmaceutycznego powiedział w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”, że producenci leków nie mają zamiaru ponosić dodatkowych kosztów związanych z inflacją, więc przerzucą je na klientów.
Inny rozmówca, który działalność producentów leków zna od środka, zauważył, że państwo refunduje coraz mniej leków, wobec czego pacjenci muszą kupować je na zasadach komercyjnych. „W praktyce oznacza to wzrost ich cen” – pisze „Wprost”.
O ile wzrosną ceny leków? Zazwyczaj te podwyżki wynosiły kilka procent rocznie, ale te czasy brutalnie się skończyły. Do końca 2022 roku spodziewajcie się nawet dwucyfrowych podwyżek. Prezes PEX PharmaSequence dr Jarosław Frąckowiak prognozuje, że gwałtowny skok może mieć miejsce już na przełomie kwietnia i maja i będzie to wręcz „historyczna podwyżka cen leków”.
Źródło: Planeta.pl