04 June, 2025

Kolejny kraj dołączy do strefy euro. Protesty na ulicach i bójka w parlamencie

Kolejny kraj dołączy do strefy euro. Protesty na ulicach i bójka w parlamencie

Kolejny kraj dołączy do strefy euro. Protesty na ulicach i bójka w parlamencie

Protest w przeciwników euro w Bułgarii Źródło: PAP / Epa/Vassil Donev Komisja Europejska ogłosiła, że starająca się o wejście do strefy euro Bułgaria spełniła wszystkie wymagania. Oznacza to, że już od 1 stycznia 2026 roku będzie mogła przyjąć europejską walutę.

Bułgaria zdołała uzyskać pozytywną ocenę Komisji Europejskiej w ramach tzw. kryteriów konwergencji. Oznacza to, że ustabilizowała inflację, ma deficyt budżetowy poniżej 3 proc. PKB, a jej dług publiczny nie przekracza 60 proc. PKB. Osiągnęła także stabilny kurs walutowy i zbieżność stóp procentowych z krajami o najniższej inflacji w Unii Europejskiej.

Bułgaria gotowa do przyjęcia euro

Zielone światło od KE oznacza, że decyzja o przyjęciu Bułgarii do strefy euro zależy teraz od Rady Europejskiej. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen nie kryła zadowolenia z takiego obrotu spraw. O swojej radości informowała za pośrednictwem mediów społecznościowych.

„Dziś Bułgaria jest o krok bliżej do przyjęcia euro. Oznacza to więcej inwestycji i handlu z partnerami ze strefy euro, a także większą stabilność i dobrobyt dla Bułgarów. Bułgaria zajmie również należne jej miejsce w podejmowaniu decyzji dotyczących strefy euro. Gratulacje!” – pisała.

Bułgarzy sceptyczni do co euro

Kwestią otwartą zdaje się jeszcze nastawienie samych Bułgarów. W miniony weekend przez ten kraj przetoczyło się ponad 100 protestów przeciwko przyjęciu euro w 2026 roku. W Sofii demonstrowało w tej sprawie kilka tysięcy osób. Jak podkreślano, protestowała głównie prorosyjska partia Odrodzenie oraz ugrupowania nacjonalistyczne.

Gorąco było też w bułgarskim parlamencie. Deputowani Odrodzenia zablokowali mównicę, kiedy tylko KE ogłosiła swoją pozytywną ocenę. Lider partii Kostadin Kostadinow mówił o „czarnym dniu”, na sali doszło też do przepychanek między parlamentarzystami, posypały się nagany.

Bułgarskie społeczeństwo wydaje się w tej sprawie podzielone. Sondaż radia BNR z początku roku mówi, że aż 57,1 proc. ludności kraju jest przeciwko euro, a 39 proc. chciałoby wspólnej europejskiej waluty. Unijny Eurobarometr mówił pod koniec 2024 roku o 46 proc. za i 46 przeciw.

Podobne artykuły