Morderstwo na kampusie UW. Jest decyzja sądu w sprawie Mieszka. R. Prawnik komentuje

Aresztowanie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / 4711018 Mieszko R., podejrzany o zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim, pozostanie w areszcie. Sąd podjął również decyzję o kontynuacji badań psychiatrycznych na wniosek prokuratury. W poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył tymczasowy areszt dla Mieszka R. do lutego 2026 roku. Oskarżony o brutalną zbrodnię na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego będzie kontynuował badania psychiatryczne. Sąd zakazał nagrywania ogłoszenia wyroku, a sam Mieszko R. pojawił się na nim tylko rano. – Rzadko kiedy w praktyce zdarza się tak dobrze udokumentowana sprawa. Aktualnie wiemy już prawie wszystko o tym, co się wydarzyło. Nie wiemy tylko dlaczego. W tej sprawie od samego początku były bardzo duże wątpliwości w zakresie zdrowia psychicznego oraz, co za tym idzie, poczytalności naszego klienta. Gdy umysł choruje, nie zawsze działa rozum. Dlatego to biegli psychiatrzy są najważniejszymi uczestnikami tego postępowania – mówi w rozmowie z „Wprost” pełnomocnik Mieszka R., adwokat Maciej Zaborowski z Kancelarii Kopeć & Zaborowski. Podkreśla, że to sąd na zgodny wniosek prokuratury i obrony zdecydował o 4-tygodniowej obserwacji sądowo-psychiatrycznej. – Jednocześnie sąd przedłużył stosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania o okres 6 miesięcy. Prawdopodobnie w lutym przyszłego roku będziemy znali więcej odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Do tego czasu pozostaje nam po prostu czekać – dodaje mec. Zaborowski. Do tragicznego ataku doszło 7 maja. Według śledczych Mieszko R., student Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zaatakował siekierą 53-letnią pracownicę uczelni — portierkę, która zamykała drzwi do Audytorium Maximum. Zadane ciosy były śmiertelne, a kobieta zginęła na miejscu. Okazało się, że pozostawiła po sobie troje osieroconych dzieci. Dramatyczną sytuację zauważył pracownik Straży Uniwersytetu Warszawskiego, który ruszył z pomocą ofierze. Niestety, sam został ciężko ranny w trakcie ataku. Trafił do szpitala w stanie ciężkim, jednak lekarzom udało się go uratować.Makabryczny atak na Uniwersytecie Warszawskim