Biskup o odejściu młodych z Kościoła. „Wstydzą się dziś przyznać do własnej wiary, do modlitwy”
![Biskup o odejściu młodych z Kościoła. „Wstydzą się dziś przyznać do własnej wiary, do modlitwy” Biskup o odejściu młodych z Kościoła. „Wstydzą się dziś przyznać do własnej wiary, do modlitwy”](https://polskanews.org/wp-content/uploads/2025/02/biskup-onbspodejsciu-mlodych-znbspkosciola-wstydza-sie-dzis-przyznac-donbspwlasnej-wiary-donbspmodlitwy-be53326.webp)
Biskup Grzegorz Suchodolski Źródło: PAP / Przemysław Piątkowski Przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży w KEP przyznał, że odejście młodych od Kościoła to „bardzo bolesny spadek z wysokiego C”. Biskup Grzegorz Suchodolski stara się również szukać pozytywów w ograniczeniu lekcji religii. Odpowiadający za duszpasterstwo młodzieży w Episkopacie biskup Grzegorz Suchodolski w rozmowie z Onetem odniósł się tezy o straceniu młodzieży dla Kościoła. – Podczas rachunku sumienia biję się w piersi. Mam wyrzuty, że nie potrafię znaleźć adekwatnego sposobu, by rozbudzić w nich wiarę. Widzę, jak szybko słupki spadają – mówił hierarcha. Bp Suchodolski zwrócił uwagę z drugiej strony na popularność takich wydarzeń jak np. Lednica. Duchowny zdradził, że ma wielu siostrzeńców i bratanków, którzy również odeszli z Kościoła. Bp Suchodolski wspomniał również o grupie młodych, którzy „wstydzą się dziś przyznać do własnej wiary, do modlitwy”. – Musimy uznać, że młode pokolenie pokazuje Kościołowi żółtą, a niektórzy nawet czerwoną kartkę. Mówią: z takim Kościołem nie chcę mieć nic wspólnego – przyznał przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży w Konferencji Episkopatu Polski. – Taki komunikat: „nie chcę rozgrywać mojego życia razem z Kościołem — to mnie kompletnie nie interesuje”, stawia nas w bolesnej prawdzie – ocenił bp Suchodolski. Duchowny podkreślił, że wierzy w nawrócenie, bo inaczej „już dawno spakowałby manatki”. Bp Suchodolski w kontekście rozwiązań powiedział, że „w wielu decyzjach i parafiach propozycja papieża Franciszka, by pracować z młodzieżą w stylu oratoryjnym to wielkie wyzwanie”. Dodaje, że „wielu księży nie wie, jak i o czym rozmawiać”. Przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży w KEP zwrócił także uwagę na problem z uczestnictwem biskupów w Światowych Dniach Młodzieży. W kontekście informacji, że polska młodzież sekularyzuje się najszybciej na świecie, bp Suchodolski stwierdził, że „spadamy z wysokiego C i to bardzo boli”. Duchowny odniósł się również do wielu skandali. – Ja też nie chciałbym trwać i wracać do takiego Kościoła. To też nie jest „mój” Kościół – mówił. Bp Suchodolski kontynuował, że „boli go każde zgorszenie i zaniedbanie ze strony Kościoła wobec osób skrzywdzonych”. Przyznał, że „czasami czuję się bezsilny”. Przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży w KEP podkreślił również, że „paradoksalnie redukcja do jednej godziny lekcji religii w tygodniu, którą z naruszeniem prawa wprowadza ministerstwo, może pomóc Kościołowi”. Ma nadzieję, że wykorzystają ten czas na „pogłębienie własnej wiary w domu lub parafii”. Biskup Grzegorz Suchodolski o propozycji papieża Franciszka. „Dla wielu to nadal wielkie wyzwanie”
Przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży w KEP o lekcjach religii. Mówi o „paradoksie”