24 May, 2025

Biały snus pod lupą. Co dokładnie na wizji zażywał Karol Nawrocki?

Biały snus pod lupą. Co dokładnie na wizji zażywał Karol Nawrocki?

Karol Nawrocki, snus Źródło: TVP / Shutterstock – Skoro opinię publiczną interesuje mój gest podczas debaty, to odpowiadam, że był to woreczek nikotynowy – wyjaśnił Nawrocki. Snus, bo tak nazywa się używka, wzbudził sporo kontrowersji w sieci. Wyjaśniamy, czym jest i jak działa.

Nawrocki, odnosząc się do wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego, z którym mierzył się podczas dyskusji, dodał sarkastycznie, że „podczas słuchania Rafała Trzaskowskiego przydaje się saszetka nikotynowa”. W sieci pojawiły się sugestie, że gest może wskazywać na użycie zakazanych substancji. Nawrocki szybko zareagował, proponując publiczne testy toksykologiczne dla siebie i swojego kontrkandydata.

Czym jest snus i jak działa?

Jako pierwszy, co dokładnie zaszło, opisał Mariusz Szczygieł – znany dziennikarz i autor. Wyjaśnił również, jakie mogą być krótkoterminowe skutki przyjmowania tego typu substancji: wzrost ciśnienia, szybsze bicie serca, pobudzenie układu nerwowego i wydzielanie dopaminy, co może powodować stan euforii. Pojawić się mogą też zawroty głowy, mdłości i suchość jamy ustnej.

facebook

Snus legalny i nielegalny – co różni te produkty?

Pod nazwą „snus” funkcjonują dwie różne formy tego samego zjawiska – klasyczny snus z tytoniem, zakazany w większości krajów UE, oraz jego dostępna legalnie wersja: woreczki nikotynowe, które można kupić nawet bez weryfikacji wieku. Nikotyna w takich saszetkach wchłaniana jest przez śluzówki jamy ustnej, szybko trafiając do krwiobiegu.

Eksperci na łamach Gazety Wyborczej ostrzegają, że ten trend staje się popularny wśród młodych ludzi. Dariusz Nowak, rzecznik UM Krakowa, informuje, że nauczyciele apelują do rodziców, by zwracali uwagę na podejrzane zachowania uczniów.

Uzależnienie, którego nie widać?

Woreczki nikotynowe mogą zawierać nawet do 32 miligramów nikotyny – to ponad 15 razy więcej niż tradycyjny papieros. Monika Borkowska-Żebrowska z krakowskiego MCPU ostrzega, że regularne stosowanie takich dawek może mieć wpływ na pamięć, zdolności poznawcze i percepcję. Zbyt duża ilość nikotyny może nawet prowadzić do halucynacji.

– Każdy kontakt młodego człowieka z substancjami psychoaktywnymi jest zachowaniem ryzykownym, które jak sama nazwa wskazuje, niesie za sobą ryzyko wystąpienia różnorodnych szkód, w tym zdrowotnych i społecznych. Ponadto ich podejmowanie w jednym obszarze zwiększa prawdopodobieństwo występowania innych zachowań ryzykownych czy wręcz szkodliwych, w tym tych związanych z sięganiem po nielegalne substancje psychoaktywne – dodaje z kolei dr Małgorzata Piasecka z Zakładu Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Zagrożenia zdrowotne potwierdzają także stomatolodzy. Lek. dent. Maciej Chałubiński zauważa, że stosowanie snusu może powodować afty, podrażnienia śluzówki i zmiany w odczuwaniu smaków.

Snus jako kolorowa pokusa

Produkty te kuszą nie tylko działaniem, ale i wyglądem – opakowania przypominają słodycze, a dostępność smaków (od klasycznego tytoniu po gumę balonową) czyni je atrakcyjnymi zwłaszcza dla dzieci i młodzieży. – Dyskusja społeczna wokół snusu jest uzasadniona. Fakt, że snus można kupić przez internet i nie ma tam żadnej weryfikacji wieku oraz to, jak duże stężenie nikotyny proponuje, jest niebezpieczny – mówi dr Małgorzata Piasecka z UJ.

Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny zapowiedział prace nad zmianą przepisów, które mają zakazać sprzedaży woreczków nikotynowych. Ministerstwo rozważa też uznanie ich za produkty lecznicze, co wymagałoby przejścia przez restrykcyjne procedury rejestracyjne.

Eksperci z Forum Prawo dla Rozwoju już wcześniej apelowali o wprowadzenie regulacji. Dziś woreczki nikotynowe nie podlegają przepisom ustawy tytoniowej, nie są objęte akcyzą, a ich sprzedaż dzieciom nie jest prawnie zakazana.

Podobne artykuły