20 October, 2025

PiS szykuje się na wielką rozgrywkę. Wyciekły tajne dokumenty

PiS szykuje się na wielką rozgrywkę. Wyciekły tajne dokumenty

PiS szykuje się na wielką rozgrywkę. Wyciekły tajne dokumenty

Jarosław Kaczyński Źródło: Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz PiS szykuje się do wielkiej ofensywy. Oprócz współpracy z Robertem Bąkiewiczem Jarosław Kaczyński stawia na konwencję w Katowicach.

11 października PiS zorganizował w Warszawie demonstrację przeciwko nielegalnej migracji. U boku Jarosława Kaczyńskiego pojawiło się wielu prominentnych polityków PiS. Ze sceny przemawiał także Robert Bąkiewicz.

– Nie bójcie się tego, że oni próbują nas zastraszyć. Nie bójcie się prokuratur, sądów. Ci ludzie zapłacą za to cenę i ta droga na Grunwald musi być taka, że sprawiedliwość musi zapaść, że te chwasty trzeba z polskiej ziemi powyrywać i napalm na tą ziemię rzucać, żeby nigdy nie odrosły – grzmiał narodowiec.

W efekcie sprawą zajęła się stołeczna Prokuratura Rejonowa, która sprawdzi, czy podczas manifestacji PiS nie doszło do publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni.

Kaczyński stawia na współpracę z Bąkiewiczem

Jak wynika z ustaleń „Newsweeka”, współpraca z Robertem Bąkiewiczem wywołuje wątpliwości również w szeregach PiS, jednak nikt nie chce się otwarcie sprzeciwiać pomysłowi Jarosława Kaczyńskiego. Są też głosy, że jest to dobry ruch, który może przysporzyć PiS-owi poparcie.

– On jest jak pręt, którym jeździmy Donaldowi Tuskowi po kratach. PiS jest zbyt lajtowe dla wyborców Konfederacji. Bąkiewicz ma im pokazać, że najsilniejsza antytuskowa energia jest w obozie PiS. Ludzie często myślą podobnie, tylko boją się mówić – stwierdził anonimowo jeden z polityków PiS.

Konwencja w Katowicach. Nowe plany PiS

Z drugiej strony, oprócz współpracy z Robertem Bąkiewiczem, PiS stawia na wielką konwencją programową, która ma być dla partii nowym otwarciem. Zjazd w Katowicach, który zaplanowano na 24-25 października, ma kosztować nawet milion złotych.

Łącznie zaplanowano ponad 100 paneli dyskusyjnych z udziałem blisko 500 uczestników. Wśród nich znaleźli się nie tylko politycy PiS, ale także osoby spoza partii m.in. szef Orfo Iuris Jerzy Kwaśniewski, dr Robert Gwiazdowski czy Adam Hofman (PR-owiec, niegdyś rzecznik PiS).

Obsadzenie paneli miało wywołać spory partyjnych frakcji. – Ziobryści chcieli zdominować panele dotyczące wymiaru sprawiedliwości. Morawiecki starał się tam poumieszczać kogoś od siebie – powiedział „Newsweekowi” anonimowo jeden z polityków PiS.

twitter

Piotr Gliński, który odpowiada za organizację wydarzenia, starał się pogodzić wszystkich zainteresowanych – omawiał z Jarosławem Kaczyńskim, kto powinien prowadzić poszczególne panele. Szczególnie, że jak wynika z nieoficjalnych ustaleń, prezesowi PiS zależy na tym, żeby po konwencji powstał zarys nowego dokumentu programowego.

– Jest emocja wokół tej konwencji, bo tak jest w naszej tradycji, że w Katowicach robimy najważniejsze spotkanie programowe, a potem przejmujemy władzę – wyjaśniło źródło „Newsweeka”.

Podobne konwencje na Śląsku PiS organizowało w 2015 oraz 2019 roku.

Podobne artykuły