Awantura na posiedzeniu KO. „To był lincz”

Lubelskie struktury KO Źródło: Facebook / KO Lublin Gwałtowny przebieg miało posiedzenie lubelskich struktur Koalicji Obywatelskiej. W trakcie obrad doszło do ostrej wymiany zdań między politykami. Członkowie rady regionu Platformy Obywatelskiej z Lublina spotkali się na specjalnym posiedzeniu, którego celem było podsumowanie kampanii wyborczej. Szef lokalnych struktur Michał Krawczyk wyliczał, co udało mu się zrobić w ciągu ostatnich kilku tygodni. W trakcie obrad doszło do ostrej awantury. Jedna z osób, która brała udział w posiedzeniu relacjonowała w rozmowie z WP, że w pewnej chwili głos zabrała Marta Wcisło. – Europosłanka powiedziała, że oczywiście wynik 10 milionów głosów dla Rafała Trzaskowskiego oznacza wielkie poparcie, ale zarzuciła, że w regionie nie było żadnej strategii kampanii, nie było wyznaczonych celów. A teraz nie ma refleksji nad tymi wynikami i podsumowania, czy wyciągania wniosków – opowiadał jeden z członków rady regionu KO. Po tym jak Marta Wcisło pochwaliła się tym, jakie zasięgi generowały w mediach społecznościowych publikowane przez nią materiały o Rafale Trzaskowskim, na europarlamentarzystkę spadła fala krytyki. Polityczce zarzucano, że „lansuje się na swoich wpisach”. – To był lincz. Za to, że zbyt emocjonalnie wypowiada się w mediach, że przykuwa zbyt dużo uwagi. Szef regionu miał do niej zarzuty, że zbyt często pojawia się w mediach. I lokalnych i krajowych – powiedział jeden z uczestników spotkania. W dalszej części obrad Marta Wcisło miała zarzucić Stanisławowi Żmijanowi, że jest zbyt mało aktywny w mediach społecznościowych. W odpowiedzi polityk miał krzyczeć w kierunku polityczki: odszczekasz to. Stanisław Żmijan potwierdził, że taka sytuacja miała miejsce. – Europosłanka zacytowała czyjś wpis na mój temat, więc powiedziałem, że będzie musiała to odwołać, bo to po prostu jest nieprawda – wyjaśnił dodając, że swoje media społecznościowe prowadzi w bardziej przemyślany sposób niż wielu innych polityków. Część członków lubelskich struktur PO miało być niezadowolonych z tego, w jaki sposób przebiegało spotkanie. – Całe posiedzenie przebiegało w atmosferze glorii chwały, jacy to jesteśmy super. Spijanie sobie z dzióbków przez szefa regionu i szefa kampanii. A za dwa lata może się okazać, że PO straci kolejny mandat na Lubelszczyźnie – krytykował rozmówca WP. Michał Krawczyk nie chciał komentować medialnych doniesień. Polityk stwierdził jednak, że pozytywnie ocenia kampanię Rafała Trzaskowskiego w regionie. – Uważam, że ta kampania była bardzo dobrze zorganizowana. Jak ktoś spojrzy na mojego Facebooka z ostatniego pół roku, to zobaczy, jak gryzłem trawę w tej kampanii i jak każdego dnia walczyłem o dobry wynik – powiedział.Awantura na posiedzeniu KO. Padły mocne zarzuty
Kłótnia polityków KO. „Odszczekasz to”