05 February, 2025

Argentyna idzie drogą wytyczoną przez Trumpa. Kolejny kraj opuszcza WHO

Argentyna idzie drogą wytyczoną przez Trumpa. Kolejny kraj opuszcza WHO

Argentyna idzie drogą wytyczoną przez Trumpa. Kolejny kraj opuszcza WHO

Javier Milei Źródło: PAP / Ennio Leanza Argentyna opuści Światową Organizację Zdrowia? Taki krok polecił ministrowi spraw zagranicznych prezydent Javier Milei.

Zaledwie dwa tygodnie po szeroko komentowanej decyzji Donalda Trumpa o opuszczeniu WHO przez USA, kolejny kraj decyduje się na ten krok. Światową Organizację Zdrowia chce porzucić Argentyna.

Argentyna jak USA, również odchodzi z WHO

– Prezydent polecił ministrowi spraw zagranicznych Gerardo Wertheinowi wycofać Argentynę z WHO – przekazał dziennikarzom rzecznik prezydenta Manuel Adorni. – Argentyńczycy nie pozwolą międzynarodowej organizacji ingerować w naszą suwerenność, a tym bardziej w nasze zdrowie – dodawał.

Jak wyjaśniał rzecznik, decyzja ta podyktowana była „głębokimi różnicami w kwestii zarządzania zdrowiem, szczególnie w trakcie pandemii”. BBC podkreśla, że podobnymi argumentami posłużył się Donald Trump, który z prezydentem Milei utrzymuje dobre relacje.

Javier Milei wyborczą wygraną Trumpa nazwał „największym politycznym comebackiem w historii”. Amerykanin określił z kolei swojego odpowiednika słowami: „mój ulubiony prezydent”.

Biuro prezydenta Argentyny w oficjalnym komunikacie podkreślało, że WHO utworzona została by odpowiadać na globalne zagrożenia dla zdrowia, tymczasem zawiodła w momencie największego wyzwania, opowiadając się za lockdownami bez naukowych podstaw. „Zalecenia WHO nie działają, ponieważ wynikają z politycznych wpływów, a nie są oparte na nauce” – czytamy w oświadczeniu.

Donald Trump wycofuje USA z WHO

Prezydent Donald Trump o rezygnacji z członkostwa w WHO poinformował już pierwszego dnia swoich rządów. – Światowa Organizacja Zdrowia z nas zdziera – przekonywał Amerykanów. W oficjalnym komunikacie podnoszono „niewłaściwe zarządzanie przez WHO pandemią Covid-19, która wybuchła w Wuhan w Chinach oraz innymi, globalnymi kryzysami zdrowotnymi”. Mówiono też o braku pilnych reform, powiązaniach ze światem polityki oraz „niesprawiedliwie uciążliwych płatnościach”.

Podobne artykuły