Anthony Blinken kpi z Rosjan. „Strategiczna porażka”
Podczas wizyty w Helsinkach sekretarz stanu USA Anthony Blinkennazwał rosyjską inwazję na Ukrainę „strategiczną porażką”, która zmniejszyła „militarną, gospodarczą i dyplomatyczną potęgę Rosji oraz jej wpływy na nadchodzące lata”. Wzywał również do wzmocnienia Ukrainy oraz odrzucił wezwania do zawieszenia broni w momecie, gdy Rosja okupuje ukraińskie terytoria. – To legitymizowałoby zagarnięcie ziemi przez Rosję. Byłoby to nagrodą dla agresora i karą dla ofiary – stwierdził.
– Zawieszenie broni, które po prostu zamraża istniejące linie i pozwala Putinowi skonsolidować kontrolę nad terytorium, które zajął, odpocząć, dozbroić się i ponownie zaatakować, nie jest sprawiedliwym i trwałym pokojem – mówił Blinken.
„Wielu postrzega rosyjskie wojsko jako drugie najsilniejsze na Ukrainie”
Sekretarz stanu USA w prześmiewczy sposób odniósł się również do stanu rosyjskiej armii, która walczy w Ukrainie. – Rosja twierdziła, że ma drugie najlepsze wojsko na świecie, ale teraz wielu postrzega rosyjskie wojsko jako drugie najsilniejsze na Ukrainie – stwierdził. I dodał, że USA będą wspierać negocjacje pokojowie, o ile „Rosja będzie gotowa do pracy na rzecz prawdziwego pokoju”.
– Wraz z Ukrainą oraz naszymi sojusznikami i partnerami bylibyśmy gotowi do szerszej dyskusji na temat bezpieczeństwa europejskiego, która promuje stabilność i przejrzystość oraz zmniejsza prawdopodobieństwo przyszłych konfliktów – zapowiedział Blinken. Zadeklarował jednocześnie, że USA będą nadal wspierać Ukrainę i pomagać jej w budowaniu „armii przyszłości” z nowoczesnym lotnictwem, zintegrowaną obroną przeciwlotniczą i przeciwrakietową czy nowoczesnymi czołgami.
Czytaj też:
Wołodymyr Zełenski: Jesteśmy gotowi do kontrofensywyCzytaj też:
Grał w Polsce, zginął na wojnie w Ukrainie. O tragedii poinformował jego klub