Braun zanegował Holocaust. Jest reakcja Dudy

Andrzej Duda, Grzegorz Braun Źródło: Shutterstock Nie milkną echa po wczorajszych słowach Grzegorza Brauna, który nazwał komory gazowe w Auschwitz „fejkiem”. Głos w sprawie zabrał prezydent Andrzej Duda – opublikował w mediach społecznościowych swoje stanowisko. Jest jednak pewne „ale”. W czwartek, podczas audycji Radia Wnet, poseł Grzegorz Braun odniósł się do kwestii związanych z historią Żydów w Polsce, wykorzystując kontekst rocznicy wydarzeń w Jedwabnem. W swojej kontrowersyjnej wypowiedzi stwierdził między innymi, że „mord rytualny to fakt, a dajmy na to Auschwitz z komorami gazowymi to fejk”. – Przekaz pseudohistoryczny, który Muzeum Auschwitz-Birkenau oferuje, jest materiałem, który nie spełnia, powiedziałbym tak, kryteriów warsztatu historyczno-naukowego we wszystkich szczegółach. I to jest właśnie fakt – powiedział Braun. Po tych słowach prowadzący wywiad dziennikarz Łukasz Jankowski przerwał rozmowę, zaznaczając, że „istnieją pewne granice”, których w debacie nie można przekraczać. Wypowiedź Brauna wywołała lawinę oburzenia wśród polityków, środowisk dyplomatycznych, a także przedstawicieli kościoła. Fala krytyki nadeszła z różnych stron sceny publicznej. Doktor Piotr Cywiński, dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau wydał obszerne oświadczenie na temat słów polityka Konfederacji, zapowiadając skierowanie zawiadomienie do prokuratury. Do sprawy odniósł się także prezydent Andrzej Duda. Na swoim profilu w mediach społecznościowych zamieścił komentarz, w którym wspomniał Edwarda Mosberga – więźnia niemieckiego obozu koncentracyjnego i swojego przyjaciela. Jak zaznaczył, więzień przeżył piekło niemieckich obozów, „był świadkiem Zagłady, głosem tych, których zamordowano”, a całym swoim życiem przypominał, jak wielką wartością jest pamięć – i jak wielką odpowiedzialnością jest strzec prawdy. „Dlatego z najwyższym bólem, ale i stanowczością reaguję na wszelkie słowa, które podważają historyczną prawdę o Holokauście i negują cierpienie milionów ofiar niemieckich obozów śmierci. Takim słowom w Polsce należy się tylko jedno: potępienie!” – czytamy we wpisie Andrzeja Dudy. Co ciekawe, prezydent nie wskazał z imienia i nazwiska Grzegorza Brauna, który wypowiedział kontrowersyjną tezę. Na ten fakt zwróciła uwagę między innymi Anna Maria Żukowska, polityczka Lewicy. twitterBurza po słowach Brauna. Głos zabrał prezydent