Andrzej Duda pochwalił się emeryturą. Kwota budzi emocje

Andrzej Duda Źródło: Shutterstock / praszkiewicz Andrzej Duda otrzymał pierwszą prezydencką emeryturę. Pochwalił się jej wysokością na X. Kwota budzi sprzeczne emocje. Druga kadencja Andrzeja Dudy na stanowisku prezydenta dobiegła końca wraz z zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego – 6 sierpnia. Wraz z nadejściem tego dnia Andrzej Duda zyskał prawo do prezydenckiej emerytury. Były prezydent właśnie pochwalił się pierwszym przelewem. “Po trzech miesiącach otrzymywania prezydenckiej ‘odprawy’ dostałem na konto pierwszą prezydencką ’emeryturę”. Zobaczcie, żeby nie było spekulacji” – napisał na swoim profilu na X. twitter Do posta polityk dołączył zrzut ekranu ze swojego konta bankowego. Okazuje się, że 26 listopada na konto Andrzeja Dudy Kancelaria Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej przelała 9 349,00 zł. Internauci śledzący medialną działalność Andrzeja Dudy licznie skomentowali wysokość świadczenia. Część z nich wyraziła pogląd, że emerytura osoby, która pełniła najważniejszą funkcję w kraju jest zdecydowanie za niska. Inni zwracali uwagę, że Andrzej Duda otrzymywać będzie do końca życia znacznie większą emeryturę niż większość Polaków. Pojawiły się również głosy krytykujące działalność prezydenta w latach 2015-2025. Dożywotnią emeryturę prezydencką otrzymują wszyscy byli prezydenci. Jej celem jest zapewnienie stabilności finansowej po zakończeniu piastowania najważniejszego stanowiska w kraju. Otrzymywane przez Dudę świadczenie formalnie nazywa się uposażeniem. Jego wysokość ustalona została na poziomie 75 proc. wynagrodzenia zasadniczego przysługującego urzędującemu prezydentowi. Poza uposażeniem prezydent ustępując ze stanowiska otrzymał gratyfikację w wysokości odpowiadającej trzykrotności miesięcznego wynagrodzenia brutto urzędującego prezydenta, środki na finansowanie działalności biura oraz dożywotnią ochronę SOP.
Andrzej Duda o swojej emeryturze. Ponad 9 tys. złotych
Prezydent po zakończeniu kadencji. Uposażenie, środki na biuro i dożywotnia ochrona