04 April, 2024

Ambasador Izraela reaguje na wpis Bosaka. „Antysemici pozostaną antysemitami”

Ambasador Izraela reaguje na wpis Bosaka. „Antysemici pozostaną antysemitami”

World Central Kitchen, organizacja humanitarna, poinformowała, że w izraelskim ataku, który przeprowadzono 1 kwietnia na Strefę Gazy, zginęło siedem osób. 2 kwietnia polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych „przekazało najszczersze wyrazy współczucia rodzinie polskiego wolontariusza, który niósł pomoc dla palestyńskiej ludności w Strefie Gazy”. Chodzi o mieszkańca Przemyśla (woj. podkarpackie).

Żukowska pisze o „nieludzkim bestialstwie”. Bosak – o „zbrodni wojennej”

Jak podkreślił w komunikacie resort Radosława Sikorskiego, „Polska nie zgadza się na brak przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego i ochrony cywilów, w tym pracowników humanitarnych”. Sprawę komentowało także izraelskie wojsko. Siły obronne mają „przeprowadzić dogłębne śledztwo na najwyższych szczeblach”, w celu ustalenia, jak doszło do tragedii. Dodano, że izraelskie siły „dokładają wszelkich starań”, by realizowanie działań humanitarnych WCK odbywało się w „bezpiecznych” warunkach.

Do sprawy odnieśli się także polscy politycy, w tym m.in. poseł Konfederacji Krzysztof Bosak. Nawiązał on do oświadczenia organizacji WCK, z którego wynika, że konwój „był oznaczony jako humanitarny”. Siły obronne miały być też informowane „o jego ruchach”. „Wolontariusze zostali zaatakowani już po rozładowaniu żywności. Wygląda na to, że celem izraelskiego dowództwa jest sterroryzowanie organizacji humanitarnych i narastanie klęski głodu wśród Palestyńczyków. W tej chwili z powodu blokowania dostaw umierają tam ludzie, w tym niemowlęta. To ma swoją nazwę: zbrodnie wojenne” – uważa polityk prawicy. Dodał, że w tej sytuacji polskie MSZ powinno „wezwać ambasadora Izraela”, by stawił się w siedzibie resortu.

W tej sprawie głos 2 kwietnia zabrała także Anna Maria Żukowska – przewodnicząca Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy. Zwróciła się wprost do Państwa Izrael. „Zamordowaliście naszego obywatela, cywila” – czytamy. Według niej „ludzie za to odpowiedzialni mają stanąć przed sądem”, zaś bliscy zmarłego powinni „dostać zadośćuczynienie”. „Prawo do obrony nie oznacza prawa do nieludzkiego bestialstwa” – podkreśliła.

Livne zabrał głos: Izrael pozostanie demokratycznym Państwem Żydowskim

Na platformie X wpis umieściła też m.in. izraelska ambasada. Udostępniono oświadczenie szefa MSZ Israela Katza. „Składam kondolencje państwom i rodzinom pracowników organizacji humanitarnej WCK, którzy zginęli w Gazie. IDF [siły obronne – red.] i kierownictwo robią i będą robiły wszystko, aby zapobiec krzywdzie ludności cywilnej. Incydent zostanie zbadany przez wykwalifikowane władze w celu wyciągnięcia niezbędnych wniosków gwarantujących bezpieczeństwo pracownikom organizacji humanitarnych w przyszłości” – zapowiedział.

Żukowska zareagowała na komunikat. „Wy nie macie wyciągać tylko pouczających wniosków. Wy macie wyciągnąć konsekwencje wobec żołnierzy, którzy nie przestrzegają Konwencji Genewskich. Kondolencje życia naszemu obywatelowi nie przywrócą. Sąd wojenny dla winnych – a nie rozmywanie odpowiedzialności” – zaznaczyła.

We wtorek wieczorem do słów zarówno liderki Lewicy, jak i lidera Konfederacji, odniósł się ambasador Livne. „Skrajna prawica i lewica w Polsce oskarżają Izrael o umyślne morderstwo we wczorajszym ataku, wskutek którego śmierć ponieśli członkowie organizacji humanitarnej, w tym obywatel Polski. Wicemarszałek Sejmu i lider Konfederacji Krzysztof Bosak twierdzi, że Izrael popełnia «zbrodnie wojenne» i terroryzuje organizacje humanitarne, aby zagłodzić Palestyńczyków” – przywołał słowa posła na Sejm X kadencji.

Livne o przypomina incydent z Braunem: Prawicowy ekstremista

Następnie w kontekście całej sprawy przywołał incydent, do którego doszło na sejmowym korytarzu 12 grudnia. „To ten sam Bosak, który do dziś nie zgodził się potępić masakry dokonanej przez Hamas 7 października, i którego partyjny kolega, prawicowy ekstremista, zgasił gaśnicą chanukową menorę, którą zapaliliśmy w parlamencie w Warszawie” – kontynuował ambasador.

Jak widzi całą sytuację Livne? Podsumował sprawę gorzko: „antysemici zawsze pozostaną antysemitami, a Izrael pozostanie demokratycznym Państwem Żydowskim, które walczy o swoje prawo do istnienia” – napisał. Stwierdził, że robi to także „dla dobra całego świata zachodniego”.

twittertwitterCzytaj też:
Wiceszef MSZ zapowiada walkę o odszkodowanie od Izraela. „Dla mnie to naturalne”
Czytaj też:
Premier Izraela o ostrzale, w którym zginął polski wolontariusz. „To się zdarza”

Podobne artykuły