28 March, 2025

Spotkał się z papieżem, był członkiem delegacji ONZ w wieku 10 lat. Oto następca Łukaszenki?

Spotkał się z papieżem, był członkiem delegacji ONZ w wieku 10 lat. Oto następca Łukaszenki?

Spotkał się z papieżem, był członkiem delegacji ONZ w wieku 10 lat. Oto następca Łukaszenki?

Aleksandr Łukaszenka podczas zaprzysiężenia na siódmą kadencję prezydenta Białorusi Źródło: president.gov.by Aleksandr Łukaszenka już 18 lat temu wspomniał, że zastąpi go jego syn Mikołaj. Według białoruskiego politologa na razie jest na to za wcześnie, ale były ambasador Białorusi w Polsce wskazuje, że wszystko może się jeszcze wydarzyć.

Portal amerykańskiego kanału telewizyjnego z siedzibą w Pradze, nadawanego w języku rosyjskim – Czas obecny (Current Time TV – ang., Настоящее Время – ros.) – zastanawia się, czy Mikołaj Łukaszenka będzie w stanie zastąpić swojego ojca. 25 marca Aleksandr Łukaszenka po raz siódmy został zaprzysiężony na prezydenta Białorusi. W nieuznanych przez UE i USA wyborach, które odbyły się pod koniec stycznia, zdobył 86,82 proc. głosów.

Mikołaj jest najmłodszym synem Aleksandra Łukaszenki. Po raz pierwszy pojawił się publicznie w 2008 r., kiedy nie miał nawet czterech lat. Chłopiec często towarzyszył ojcu w podróżach po kraju i nie tylko. W 2009 r. razem z ojcem spotkał się z papieżem Benedyktem XVI. Mikołaj uczestniczył już w zaprzysiężeniu swojego ojca w 2011 r. Syn prezydenta Białorusi w wieku 10 lat wziął udział w spotkaniu ONZ jako członek białoruskiej delegacji.

Aleksandr Łukaszenka szykuje już następcę? Pierwszy raz wspomniał o nim 18 lat temu

Z kolei w 2015 r. na paradzie w Mińsku miał na sobie mundur głównodowodzącego sił zbrojnych. Aktualnie Mikołaj ma 20 lat. W zeszłym roku państwowe media podawały, że był studentem Uniwersytetu Pekińskiego. Łukaszenka po raz pierwszy wspomniał o swoim następcy w 2007 r. – Jeśli mówimy o następcy, przygotuję najmłodszego. Wyjątkową osobę – zaznaczył białoruski przywódca.

Łukaszenka miał to potwierdzić prezydentowi zachodniego kraju, który ujawnił to byłemu ambasadorowi Białorusi w Polsce Pawłowi Łatuszce. Potem Łukaszenka wycofał się ze swojej deklaracji, tłumacząc, że to żart i nie miał na myśli syna. Prezydent Białorusi wrócił jednak do sprawy. – Przyjechał ze mną syn Mikołaj, a to świadczy o tym, że jest komu przejąć sztafetę za 20-25 lat – mówił podczas wizyty w Wenezueli w 2012 r. Mikołaj miał wtedy siedem lat.

Aleksandr Łukaszenka zostanie zastąpiony przez najmłodszego syna? O Mikołaju było głośno przez lata

Białoruski politolog Waler Karbalewicz wyklucza taką możliwości. Tłumaczy, że Mikołaj jest jeszcze dość młody, a zazwyczaj następca musi być przygotowywany do swojej roli, co nie w tej chwili miejsca. Łatuszka twierdzi jednak, że stanie się to po tym, jak Mikołaj skończy studia. Podczas następnych wyborów prezydenckich w Białorusi Mikołaj Łukaszenka będzie miał 26 lat.

Podobne artykuły