29 October, 2025

Afera wokół działki pod CPK. Nastąpił nagły zwrot

Afera wokół działki pod CPK. Nastąpił nagły zwrot

Afera wokół działki pod CPK. Nastąpił nagły zwrot

Rozbiórka domu na terenie CPK w październiku 2023 r. Źródło: Wprost / Piotr Barejka Afera wokół działki pod CPK wywołała ogromne kontrowersje. Tymczasem w sprawie nastąpił niespodziewany zwrot.

W 2023 roku, gdy ministrem rolnictwa był Robert Telus z Prawa i Sprawiedliwości, została wydana zgoda na sprzedaż ziemi przez którą ma przebiegać linia kolejowa CPK.

Afera wokół działki pod CPK. Wszystko przez decyzję polityka PiS

Pozwolenie dotyczące 160-hektarowej działki trafiło w ręce Piotra Wielgomasa, wiceprezesa firmy Dawtona. Aktualna cena gruntu ze względu na przebieg linii Kolei Dużych Prędkości może sięgać nawet 400 mln złotych. Wcześniej koszty transakcji oszacowano na 22,8 mln złotych.

Aby umożliwić sprzedaż działki, Wody Polskie zmieniły kwalifikację cieku wodnego, niezgodnie z danymi z rejestrów hydrologicznych.

Po tym jak sprawa wyszła na jaw, decyzją Jarosława Kaczyńskiego Robert Telus i Rafał Romanowski zostali zawieszeni w prawach członka PiS do czasu wyjaśnienia sprawy zbycia działki należącej do KOWR. Zawieszony został również Waldemar Humięcki, były dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.

Afera wokół działki pod CPK. Nastąpił nagły zwrot

Piotr Wielgomas wystosował oświadczenie, w którym stwierdził m.in. że „został wplątany w walkę polityczną jako narzędzie pomiędzy partiami politycznymi w Polsce, na co nie wyraża zgody”. Tłumaczył, że „nabył działkę jako osoba fizyczna, leganie korzystając z prawa pierwokupu przysługującego dzierżawcy”.

W środę 29 października w sprawie pojawiły się nowe doniesienia. Jak ustaliła stacja Polsat News, Piotr Wielgomas ma wkrótce otrzymać pismo od szefa KOWR-u Henryka Smolarza z żądaniem natychmiastowego zwrotu działki w Zabłotni.

Dziennikarze zwrócili uwagę na fakt, że na chwilę obecną nie wiadomo, z czym będzie się wiązało natychmiastowe żądanie zwrotu działki jeśli chodzi o księgi wieczyste i umowę, które została zawarta między KOWR-EM a wiceprezesem Dawtony.

– To w niej zawarta jest informacja o tym, że KOWR do grudnia 2028 może ubiegać się o odzyskanie działki po tej samej cenie, po której została ona sprzedana – podkreśliła reporterka.

Podobne artykuły