10 August, 2025

„Osobiście interweniowała”. Minister odrzuca oskarżenia ws. afery. „W ciągu roku nie wysłała pisma”

„Osobiście interweniowała”. Minister odrzuca oskarżenia ws. afery. „W ciągu roku nie wysłała pisma”

„Osobiście interweniowała”. Minister odrzuca oskarżenia ws. afery. „W ciągu roku nie wysłała pisma”

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski Odwołana w związku z aferą KPO szefowa PARP stwierdziła, że „Ministerstwo wiedziało o łodziach”. Katarzynie Duber-Stachurskiej odpowiedziała szefowa MFiPR Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

W związku z aferą KPO odwołana została szefowa PARP. Katarzyna Duber-Stachurska zabrała w tej sprawie głos. „Skoro jestem wywoływana do tablicy, kilka zdań z mojej perspektywy. PARP jest agencją wykonawczą, nie podejmuje decyzji o programach, nie ustala kryteriów przyznawania dofinansowania, wszystkie procedury, regulaminy i umowy są zatwierdzane przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, Agencja nie ma samodzielności w tym zakresie” – zaczęła.

Duber-Stachurska wyjaśniała, że „MFiPR zatwierdzało nawet sposób opisu faktury z wydatkami, nadzorowało codziennie realizację programu”. „Ministerstwo wiedziało o łodziach – odpowiadało na pytania operatorów, czy łodzie z silnikiem spalinowym mogły być dopuszczane. Pani Minister zapewniała przedsiębiorców, że osobiście interweniowała, by poluzować pierwotne zasady, żeby środki płynęły sprawniej i szybciej” – kontynuowała była już szefowa PARP.

Była szefowa PARP: Minister zleciła kontrolę tym samym osobom, które zajmują się programem

Duber-Stachurska przekonywała, że „minister zleciła kontrolę tym samym osobom, które zajmują się programem od 1,5 roku, czyli poleciła im skontrolować samych siebie”. „Wyniki ostatnich kontroli NIK z 2024 i 2025 nie wykazały w PARP żadnych nieprawidłowości, programy były i są realizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami i zatwierdzaną przez MFiPR dokumentacją” – zauważył była prezes Polskiej Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości.

„Nie mieszajmy PARP do polityki – to kierownictwo MFiPR ponosi odpowiedzialność za KPO HoReCa i wszystkie inne programy ze środków europejskich, które na bieżąco kontroluje. A na koniec tylko jedna osobista uwaga – tak się kończą złudzenia, że Polska może mieć apolityczną i sprawną administrację publiczną” – podsumowała Duber-Stachurska.

Afera KPO. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz odpowiada Katarzynie Duber-Stachurskiej

Głos w sprawie zabrała również Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. „Fakty są takie, że Pani Prezes nie wysłała do mnie w ciągu minionego roku żadnego pisma o nieprawidłowościach w HoReCa. Za realizację programów są odpowiedzialni PARP i operatorzy. Zgodnie z umową to ich rolą jest dopilnowanie, aby dotacje były przyznawane zgodnie z regulaminem” – skomentowała minister funduszy i polityki regionalnej.

Pełczyńska-Nałęcz powtórzyła również swoją zapowiedź z piątku, że w związku z kontrolą „mysz się nie prześliźnie”. „Ale też przed wynikami kontroli nie zamierzam ferować wyroków. Nie będę ‘piętnować’ ludzi na podstawie doniesień medialno-tweeterowych. Skontrolujemy, będą nieprawidłowości – twardo rozliczymy. Kropka” – zakończyła szefowa MFiPR.

Podobne artykuły