Były wiceszef Orlenu w rękach ABW. W tle 1,5 mld złotych

Orlen Źródło: Shutterstock / MOZCO Mateusz Szymanski Kolejne zatrzymania w śledztwie dotyczącym Orlenu. Minister Adam Bodnar poinformował o szczegółach akcji ABW. Na polecenie Prokuratury Regionalnej w Warszawie funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali Michała R., byłego wiceprezesa Orlenu. Jak czytamy w komunikacie, Michał R. został zatrzymany w śledztwie Prokuratury Regionalnej w Warszawie dotyczącym wyrządzenia spółkom OTS i Orlen szkody w kwocie ok. 378 milionów dolarów, będącej równowartością blisko 1,5 miliarda złotych. Takie szkody miały zostać poczynione w wyniku zawarcia w okresie od 21 sierpnia 2023 roku do 21 grudnia 2023 roku trzech niekorzystnych kontraktów na zakup ropy naftowej. – Zatrzymany dziś Michał R. to już czwarta osoba podejrzana w tym śledztwie. Wcześniej prokurator sporządził postanowienia o postawieniu zarzutów Samerowi A. i Marcinowi O., byłym członkom zarządu spółki OTS Switzerland GmbH, a także Filipowi W., byłemu dyrektorowi wykonawczemu spółek OTS Switzerland GmbH i Orlen – wyliczał Adam Bodnar. Minister sprawiedliwości dodał, że aktualnie Filip W. przebywa w areszcie, Samer A. został zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i trwają starania o ekstradycję a Marcin O. jest poszukiwany listem gończym. Do sprawy odniósł się również Daniel Obajtek. „Adam Bodnar do zmiany? Jak widać, jeszcze chce zawalczyć o stanowisko i przypodobać się Donaldowi Tuskowi” – stwierdził były szef Orlenu. W dalszej części swojego wpisu w mediach społecznościowych stanął w obronie michał R. twierdząc, że „w czasie, gdy zarządzał handlem i logistyką, czyli w latach 2018-2024, koncern osiągał historyczne wyniki, w tym prawie 80 mld zł zysku”. „Sprawa OTS jest jednym z elementów tej politycznej zemsty. Przez półtora roku Michał nie został nawet przesłuchany w charakterze świadka, choć był do dyspozycji prokuratury. Dlaczego? Jaki jest powód, dla którego ORLEN nie informuje o przebiegu procesów arbitrażowych o odzyskanie pieniędzy? Czyżby nie chciał ich odzyskać, żeby wykorzystywać tę sprawę politycznie?” – dopytywał Daniel Obajtek.ABW zatrzymała byłego wiceszefa Orlenu. W tle 1,5 mld złotych
Obajtek broni Michała R.