28 July, 2025

Abp Jędraszewski ograł papieża, decyzja się na nim zemści? „Nie chciałbym być w jego skórze”

Abp Jędraszewski ograł papieża, decyzja się na nim zemści? „Nie chciałbym być w jego skórze”

Abp Jędraszewski ograł papieża, decyzja się na nim zemści? „Nie chciałbym być w jego skórze”

Arcybiskup Marek Jędraszewski Źródło: Shutterstock / Longfin Media Ksiądz Dariusz Raś odwołał się do Watykanu ws. dekretu arcybiskupa Marka Jędraszewskiego o odwołaniu go z funkcji proboszcza Bazyliki Mariackiej. Krakowscy księża uważają, że metropolita wykorzystał początek pontyfikatu papieża Leona XIV.

Trwa spór proboszcza Bazyliki Mariackiej w Krakowie ks. Dariusza Rasia z arcybiskupem Markiem Jędraszewskim. Metropolita od dłuższego czasu próbuje pozbyć się duchownego. Pierwszy dekret zastopował jeszcze papież Franciszek. Sprawa wróciła już za kadencji nowego Ojca Świętego. Krakowscy księża w opozycji do abpa Jędraszewskiego nie mają złudzeń, że metropolita wykorzystał start pontyfikatu Leona XIV, aby sprawa odwołania ks. Rasia została rozstrzygnięta po jego myśli.

Zgodnie z prawem kanonicznym duchowny, który czuje się pokrzywdzony dekretem biskupa, może odwołać się do Watykanu. Ostateczną instancją jest Sygnatura Apostolska. W świeckim świecie jej odpowiednikiem byłby Sąd Najwyższy. „Gazeta Wyborcza” podała, że proboszcz Bazyliki Mariackiej właśnie wysłał do Watykanu kolejny rekurs.

Abp Marek Jędraszewski i sprawa ks. Dariusza Rasia. Krakowski duchowny komentuje

Duchowni wspierający ks. Rasia wyjaśniają, że dla kurii kolejny rekurs oznacza zablokowanie wyznaczenia nowego proboszcza i przejęcia parafii. – Arcybiskup koncertowo ograł Leona XIV, ale to może się na nim zemścić. Jeśli ksiądz Raś zdecyduje się złożyć rekurs, o sprawie papież będzie musiał być poinformowany, a wtedy na jaw mogą wyjść kulisy nagłego przyspieszenia decyzji w tej sprawie. Nie chciałbym być wówczas w skórze arcybiskupa – ocenił emerytowany krakowski proboszcz.

Rozmówcy „Wyborczej” nie ukrywają, że czekają na następcę abpa Jędraszewskiego. – Znam księży, którzy zastanawiają się nad relokacją, jeśli następcą metropolity zostanie ktoś, kto będzie kontynuował politykę kurii. Sam waham się, co dalej. Dla oczyszczenia atmosfery potrzebujemy audytu i ponownego przeglądu kadr, bo ekipa związana z arcybiskupem zaczyna przypominać mafijne struktury – skomentował krakowski duchowny.

Podobne artykuły