24 January, 2022

20 żubrów utknęło w śmiertelnej pułapce. Wajrak: To nasze żubry. Zróbcie coś do cholery!

20 żubrów utknęło w śmiertelnej pułapce. Wajrak: To nasze żubry. Zróbcie coś do cholery!

– Niestety stało się to, czego się spodziewałem i przed czym ostrzegało wielu specjalistów (…) Między białoruską sistiemą a polską concertiną (drutem żyletkowym) jest zamkniętych i skazanych de facto na śmierć głodową około 20 żubrów — alarmuje Adam Wajrak, dziennikarz, obrońca przyrody żyjący na skraju Puszczy Białowieskiej.

Wajrak podaje, że to “dość pewna” informacja. Zamieścił też zdjęcie padłego żubra. Opisuje, że “to są nasze żubry” – zwierzęta wcześniej swobodnie przechodziły przez granicę, a teraz, w związku z zasiekami, które się tam pojawiły, nie mogą wrócić.

– Wiecie, gdzie to jest doskonale, więc coś zróbcie do cholery! Bo ten, co padł, na tym zdjęciu nie będzie jedyny, a wszelka odpowiedzialność za męczarnie tych zwierząt spadnie też na was! – apeluje w mocnych słowach Adam Wajrak.

W sprawie interweniowała Hanna Gill-Piątek z Polski 2050. Cytuje ją “Gazeta Wyborcza”: “Zwróciłam się w tej sprawie do premiera Morawieckiego i wojewody podlaskiego Bohdana Paszkowskiego, by zwierzęta zostały uwolnione jak najszybciej. Napisałam również do dyrekcji Białowieskiego Parku Narodowego, by oni również podjęli działania w tej sprawie – by nie dochodziło do takich kuriozalnych i okrutnych sytuacji”.

Sprawa jest już rozgrywana przez białoruską propagandę, która informowała o padłym zwierzęciu “z polskiej populacji”, które przez zasieki na granicy nie mogło wrócić na naszą stronę. Polska straż graniczna nie chciała tego komentować.

O pułapce, jaką dla zwierząt mogą okazać się zasieki stworzone na granicy przeciwko migrantom, już wcześniej alarmowali eksperci. Zagrażają one nie tylko żubrom, lecz także innym gatunkom zwierząt, np. rysiom.

Źródło: Wyborcza.pl

 

Podobne artykuły