12 December, 2023

11-miesięczna Nastka miała być bita od wielu dni. Są zarzuty

11-miesięczna Nastka miała być bita od wielu dni. Są zarzuty

W sobotę 9 grudnia do szpitala we Wrocławiu trafiła 11-miesięczna dziewczynka ze swoją 20-letnią matką, Wiktorią T. Kobieta zgłosiła zaniepokojenie faktem, że dziecko dostało zeza. Podczas badania okazało się, że stan niemowlęcia był dramatyczny. Dziewczynka miała poważne obrażenia, liczne złamania oraz uraz głowy. Personel placówki ocenił, że mogły one powstać w wyniku działań osób trzecich i stosowania wobec dziecka przemocy fizycznej. Zdecydowano się od razu powiadomić policję.

W związku z tą sprawą policja zatrzymała pochodzącą z Dzierżoniowa matkę dziewczynki oraz jej 27-letniego partnera, który nie jest ojcem dziecka. Portal TVN24.pl informował w poniedziałek o zatrzymaniu trzeciej osoby. To 34-letnia współlokatorka matki 11-miesiecznej dziewczynki. Według policji okazjonalnie zajmowała się dzieckiem.

Pobicie niespełna rocznej Nastki. Matka i ojczym z zarzutami

Nowe informacje w sprawie zebrał „Fakt”.

– Wiktoria T. i Alwin D. usłyszeli zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad niemowlęciem, nad małą Anastazją oraz spowodowania choroby realnie zagrażającej jej życiu – powiedział dziennikowi Tomasz Fedorszczak z prokuratury rejonowej w Dzierżoniowie. Dodał, że grozi im za to kara od 3 do 20 lat pozbawienia wolności.

– Musimy ustalić motywy ich działania, co nimi kierowało. Powołani zostaną do sprawy biegli, którzy to ocenią – zapowiedział. Wiktoria T. nie przyznała się do zarzutu.

Według śledczych doszło do ciężkiego znęcania się nad maleńką dziewczynką. Dziecko miało być bite przez co najmniej kilka dni poprzedzających przyjazd do szpitala. Miesiąc wcześniej Nastka miała być przywieziona do tej samej placówki z innym złamaniem.

Czytaj też:
11-miesięczna dziewczynka w szpitalu w dramatycznym stanie. Nowe fakty
Czytaj też:
Trzymiesięczna dziewczynka trafiła do szpitala w Kole. Matka usłyszała zarzuty

Podobne artykuły