15 May, 2025

11-letnia Patrycja odnaleziona. Sąsiedzi Karola B. zabrali głos. „Co za dramat”

11-letnia Patrycja odnaleziona. Sąsiedzi Karola B. zabrali głos. „Co za dramat”

11-letnia Patrycja odnaleziona. Sąsiedzi Karola B. zabrali głos. „Co za dramat”

Zatrzymanie 24-latka Źródło: Policja / Policja opolska 11-letnia Patrycja została odnaleziona. W związku ze sprawą zatrzymano 24-letniego Karola B. Teraz dziennikarze dotarli do sąsiadów mężczyzny.

11-letnia Patrycja zaginęła w miniony wtorek. Dzień później, aby usprawnić poszukiwania, został uruchomiony system Child Alert, czyli procedura natychmiastowego rozpowszechniania wizerunku zaginionego dziecka za pośrednictwem dostępnych środków przekazu.

11-letnia Patrycja odnaleziona. Zatrzymano 24-letniego mężczyznę

Dziewczynka została odnaleziona w mieszkaniu 24-letniego Karola B. w Żorach. Mężczyzna został zatrzymany w jednym z zakładów pracy na terenie województwa śląskiego, a jutro ma odbyć się jego przesłuchanie.

– Rozważana jest kwalifikacja z art. 211, czyli uprowadzenie bądź zatrzymanie osoby małoletniej poniżej 15. roku życia wbrew woli prawnego opiekuna. Jest to czyn zagrożony karą do lat pięciu – przekazał w rozmowie z Onetem Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu. Jak dodał, 24-latek ma status podejrzewanego. – Obecnie trwa analiza danych z jego komputera. Liczymy, że w ten sposób dotrzemy do informacji, które pozwolą nam poznać kontekst znajomości mężczyzny z 11-latką – przekazał Stanisław Bar.

Sprawa zaginięcia 11-letniej Patrycji. Sąsiedzi Kamila B. zabrali głos

Fakt.pl dotarł do sąsiadów Karola B. — Ponad rok temu wynajął tu mieszkanie z matką i bratem. Karol był cichy, rzadko komu dzień dobry mówił, skryty taki. Razem z bratem pracowali w jednej z fabryk. Potem jego brat z matką wyjechali do Niemiec, a on sam został w mieszkaniu. Cichy, nierzucający się w oczy. Małomówny — opowiadali. — Dzień przed zatrzymaniem widziałem go, jak z McDonaldsa wracał, jedzenie rano niósł, kto wie, czy nie dla tej dziewczyny. Boże, dobrze, że jest cała i że ją znaleźli — dodają lokatorzy z II piętra w bloku.

Z relacji sąsiadów wynika, że w czwartek nad ranem przed budynkiem pojawiło się mnóstwo policyjnych „tajniaków”. – Chyba z 15 facetów się tu ustawiło, dwoma suvami przyjechali, grubo przed 5:00 rano było. Patrzyli do góry, obserwowali mieszkanie. Nawet nie wiedzieliśmy, że chodzi o tę dziewczynkę. Co za dramat — podsumowują.

Podobne artykuły